Top 6 trzeciej kolejki: Krzysiek Giera i Daniel Jaros!
Po raz trzeci w tym sezonie skompletowaliśmy Drużynę Tygodnia w pierwszej i drugiej lidze. A w odróżnieniu do poprzedniego zestawienia, miano MVP trafiło tym razem do dwóch napastników.
Jest w piłce zrozumiałą tendencją, że na pierwszy plan wysuwają się głównie ci, którzy zdobywają gole. My staramy się w tej materii działać sprawiedliwie, raz doceniając kogoś z przednich formacji, a innym razem jakiegoś obrońcę. Tym razem padło jednak na atakujących, a w pierwszej lidze konkretnie na KRZYŚKA GIERĘ! Ten zawodnik ma w sobie to coś. Jest silny, szybki, ma mocny strzał, no i przede wszystkim jest nieustępliwy. W spotkaniu z PrefBudem znów dał o sobie znać, także z HandyMan zagrał bardzo dobre zawody i uznaliśmy, że to dobry moment, by otrzymał miano MVP. Brawo!
Ale nie tylko Krzysiek mógłby w naszym Dream Teamie zdobywać gole. Wystawiliśmy bowiem dość ofensywne ustawienie, gdzie jednym nominalnym obrońcą jest Piotrek Stańczak. Piotrka warto docenić za mecz z Al-Marem, bo nie dość że dobrze grał w obronie, to jeszcze dorzucił kapitalnego gola. Ale musimy jeszcze trochę cofnąć się w naszej formacji, bo przydałby się tutaj bramkarz. Postawiliśmy na Daniela Laskowskiego. Ten młody gracz znowu pokazał się z dobrej strony i obronił sporo piłek, po których spokojnie mogły paść gole, dlatego uznaliśmy, że zasłużył na „powołanie”. Innym młodym reprezentantem Drużyny Tygodnia będzie Mateusz Marcinkiewicz – tego zawodnika szerszej publice nie musimy przedstawiać. Oprócz niego na słowa pochwały zasłużył także Piotrek Bielecki (dwa gole i asysta z HandyMan), z kolei w ataku mieliśmy mały dylemat, lecz nieźle wypadł debiut w Strefie Szóstek Pawła Maliszewskiego i pomyśleliśmy, że warto go umieścić na grafice.
Schodzimy do drugiej ligi. Tutaj ważnym wydarzeniem był oczywiście komplet punktów Box Gardy Marki! Co więcej – zasłużony, bo chłopaki wypunktowali Retro i widać że wyciągnęli trochę wniosków z poprzednich meczów. A zawodnikiem, który robi tam sporo dobrej roboty jest DANIEL JAROS! Niezwykle silny gracz, z którym wygranie walki bark w bark graniczy z cudem. Ale Daniel to też zawodnik, który maksymalnie wykorzystuje swoją obecność na boisku. Daje z siebie 100%, potem krótki odpoczynek i znowu na maxa. Gdy dodamy do tego dwa gole i asystę, to chyba rozwiewamy wszelkie wątpliwości, co do słuszności tej decyzji. Gratulujemy!
A skład drugoligowego Dream Teamu uzupełniliśmy takimi oto zawodnikami – w bramce Adam Pietkiewicz. Znakomity debiut w barwach AKS Elektro i ten chłopak miał naprawdę spory udział w tym, że Elektryczni tak mocno nastraszyli Black Dragons. Z kolei fakt, że Smoki z Wołomina wygrały swój mecz to ogromna zasługa Serka Modzelewskiego. To jego gola na 2:2 odmienił losy spotkania i podziwiamy go, że jest w stanie dobrze zagrać na każdej pozycji – z bramką włącznie. Jego kompanem w bloku obronnym będzie Przemek Matusiak. Doceniamy robotę jaką kapitan Show Team wykonuje na boisku i na pewno nie było mu łatwo, by kosztem bramek i asyst cofnąć się do obrony i tam dawać swojej drużynie jakość. Ale jak widać – to była dobra decyzja. No i została nam jeszcze linia pomocy. A w niej Darek Piotrowicz, absolutnie najlepszy zawodnik starcia Lema Logistic – Joga Bonito, z kolei po lewej stronie, może trochę na zachętę – Alan Wojda. Doceniony przez rywali, bardzo ambitny gracz, a gdyby w 49 minucie spotkania z Show Team zamiast w słupek trafił do bramki, to kto wie, czy nie stanowiłby poważnego zagrożenia dla MVP – Daniela Jarosa. Ale i na niego przyjdzie jeszcze czas.
Wszystkim wyżej wymienionym graczom gratulujemy a w ich profilach już pojawiła się informacja, że zostali wybrani do TOP 6. Jeśli chodzi o nagrody, to przypomnijmy – zawodnik z pierwszej ligi ma do wyboru: albo zestaw dla dwóch osób w Bambusie (Radzymin, Kobyłka, Ząbki – dowolna lokalizacja) albo duża pizza od Wakacje na Południu (Wołomin). To co zostanie trafia do MVP drugiej ligi.
A na nasze kolejne zestawienie zapraszamy za tydzień!
