
MVP szóstej kolejki: Radek Stańczak i Kostia Krasynskyi
Ponieważ jutro rozegramy pierwsze spotkanie ostatniej kolejki, jak również zaległe z pierwszej serii, to już dziś chcemy się z Wami rozliczyć w kontekście TOP 6 za ostatnią niedzielę.
A meczem, o którym po weekendzie mówią wszyscy, był oczywiście ten między AutoSzybami z Bad Boys. Przypomnijmy – ci drudzy odrobili cztery gole w 9 minut, no i chyba nie macie nam za złe, że to właśnie w ich szeregach chcieliśmy znaleźć kogoś, kto byłby symbolem tego spektakularnego powrotu. I znaleźliśmy go w osobie RADKA STAŃCZAKA! To on w samej końcówce najpierw wywalczył karnego, po którym padł gol na 5:7, a następnie sam dwukrotnie pokonał bramkarza przeciwników i zapewnił swojej drużynie jedno „oczko”! Trzeba to docenić tym bardziej, że były spotkania, gdzie Radek również w ważnych momentach miał dogodne okazje do zdobycia bramki, ale brakowało mu trochę skuteczności. Tutaj wszystko zagrało jak trzeba i wydaje nam się, że ten zawodnik zapamięta dzień 7 listopada na długo. Gratulujemy!

Oprócz Radka w naszym cotygodniowym zestawieniu umieściliśmy też pięciu innych graczy. Co do bramkarza, to zdecydowaliśmy się na Darka Wasia. Co prawda Copa przegrała mecz z Al-Maj Car 0:1, ale gdyby nie jego kilka fenomenalnych parad, to cyfra po stronie „strat” byłaby dużo wyższa. A skoro przy Al-Maju jesteśmy, to jej przedstawicielem w Drużynie Tygodnia będzie Maciek Łysiak – to właśnie jego efektowna główka zapewniła markowianom komplet punktów. Z tyłu ustawiliśmy też Mateusza Przybińskiego. Co prawda Black Dragons nie wytrzymali naporu Al-Maru i przegrali 3:5, to Mateusz po tym spotkaniu pretensji mieć do siebie nie powinien. Dwa ładne gole, piękna asysta – to zasługiwało na powołanie do TOP 6. Z kolei zdecydowanie najlepszym aktorem meczu, o którym przed chwilą napisaliśmy był bez wątpienia Mateusz Muszyński. Można napisać, że to był stary-dobry Muszka, z czasów Joga Bonito, którego atuty w końcu zostały wykorzystane. A obok Mateusza, w roli lewego pomocnika, sprawdzi się Szymon Skoczeń. Młody, ale bardzo fajnie grający zawodnik PrefBudu, który dołożył swoją niemałą cegiełkę do ważnego sukcesu nad HandyMan Elewacje.
To teraz idziemy do drugiej ligi, gdzie wydarzyła się sytuacja bez precedensu. Otóż pierwszy raz w historii, miano MVP powędrowało do zawodnika innej narodowości niż polska, a konkretnie do reprezentanta Ukrainy – KONSTANTYJA KRASYNSKYJA! Kostja rozegrał znakomite zawody przeciwko Show Team, okrasił je trzema golami oraz trzema asystami. Poza tym jest to zawodnik, u którego z przyjemnością patrzy się na prowadzenie piłki, no i ma naprawdę dużą wizję gry. Z nim w składzie Lambada nie powinna już wypuścić drugiego miejsca w tabeli. Brawo!

W niedzielę swoje zrobił też inny przedstawiciel Lambady – Łukasz Trąbiński, którego wybraliśmy na najlepszego bramkarza tej serii drugiej ligi. Stałym uczestnikiem TOP 6 jest również Łukasz Pokrzywnicki. Zawodnik Joga Bonito co prawda nie miał zadowolonej miny po spotkaniu z Retro, ale to co do niego należało, zrobił jak trzeba (4 gole + 1 asysta). Bardzo podobała nam się też postawa innego uczestnika meczu Retro – Joga, a konkretnie Przemka Augustyniaka. Co prawda znaleźliby się zawodnicy w jego zespole, którzy mieliby lepsze liczby, ale on pracował zarówno w defensywie, jak i w ofensywie i naszym zdaniem zasłużył na „powołanie”. Dobry mecz na swoje konto zapisał też przed kilkoma dniami Kacper Mróz. Napastnik Szewnicy dzielnie dotrzymywał kroku Adamowi Michalikowi w zdobywanych bramkach i mimo, że ostatecznie to Adam okazał się w tym bratobójczym wyścigu ciut lepszy, to dla nas było to i tak wystarczająco, aby umieścić go w naszym Dream Teamie. Z kolei w ataku umiejscowiliśmy groźnego z pseudonimu, ale raczej łagodnego z charakteru – popularnego „Panterę”, czyli Mateusza Kostrzewę. Jego dwa gole przeciwko Spectare dały Lemie trzy punkty i pozwoliły podtrzymać nadzieję na zdobycie medalu czwartej edycji.
Wszystkim wyżej wymienionym graczom gratulujemy a w ich profilach już pojawiła się informacja, że zostali wybrani do TOP 6. Jeśli chodzi o nagrody, to przypomnijmy – zawodnik z pierwszej ligi ma do wyboru: albo zestaw dla dwóch osób w Bambusie (Radzymin, Kobyłka, Ząbki – dowolna lokalizacja) albo duża pizza od Wakacje na Południu (Wołomin). To co zostanie trafia do MVP drugiej ligi.
A na nasze kolejne zestawienie zapraszamy już na dniach, gdy rozliczymy się z Wami za 1.kolejkę!