MVP 4.kolejki – Maciek Lęgas i Bartek Lipski

Tak jak często powtarzamy – w naszym zestawieniu może się znaleźć absolutnie każdy. I chociaż jednym z kryteriów są np zdobyte bramki, to na pewno nie są najważniejszym.

A piszemy to dlatego, że tak się złożyło, iż MVP obydwu poziomów rozgrywkowych nie zainkasowali w niedzielę ani jednego gola. Ale swoje na boisku zrobili. W 1.lidze taką wyróżniającą się postacią, która nie miała liczb, lecz naszym zdaniem miała ogromny wpływ na wynik ważnego spotkania był MACIEK LĘGAS! Reprezentant Al-Maru był niezwykle skuteczny w swoich interwencjach, trzymał defensywę drużyny z Wołomina w ryzach, a gdy trzeba było, to potrafił się też odnaleźć na połowie rywala. Jak dla nas – TOP! Maćkowi gratulujemy i możemy jedynie żałować, że taki zawodnik nie może być na każdym meczu w naszych rozgrywkach…

A gdyby wskazać drugie, bardzo ważne ogniwo w zespole Al-Maru, które niewątpliwie przyczyniło się do całej puli z Szybami, to byłby to Maciek Sobota – jego interwencja z ostatniej minuty uratowała zespołowi dwa punkty. Kolejne udane 50 minut do swojego bogatego CV dopisał również Adam Stromecki. Ten bardzo doświadczony zawodnik nie tylko zdobył kluczowe bramki dla Al-Maj Car, ale też pamiętamy go z wielu interwencji w defensywie, gdzie ratował skórę kolegom. Przedstawicielem spotkania Szewnica – Lema w Dream Teamie będzie z kolei Kacper Mróz. Ktoś musiał w drużynie Marcina Białka zastąpić Adama Michalika i chociaż Kacper nie był może tak efektowny jak Adam, to swoje zrobił – miał udział przy wszystkich golach swojej drużyny. Poza tym – wolelibyśmy nie podpaść jego babci 😅 Miejsce obok przedstawiciela RDK zarezerwowaliśmy dla Bartka Bajkowskiego. To nie pierwszy raz, gdy doceniamy go po przegranym spotkaniu, ale ten gracz zrobił naprawdę wszystko co się dało (dwa gole + asysta), by uchronić AutoSzyby od porażki. Tym razem się jednak nie udało. A debiut w TOP 6 notuje Patryk Czajka. Widać, że coraz lepiej czuje się w barwach PrefBudu, a to oznacza, że będzie jednym z głównych bohaterów kluczowych spotkań w tym sezonie.

Czas przejść do 2.ligi. Zawodnika którego za chwilę Wam przedstawimy mamy na celowniku od początku sezonu. Bez wątpienia gdy jest na boisku, to reszta drużyny Joga Bonito czuje się pewniej. I mimo, że również w ostatni weekend dorobku bramkowego nie poprawił, to znów pokazał, ile znaczy dla Bartka Brejnaka i spółki. BARTEK LIPSKI – gratulujemy!

Szczere słowa uznania ślemy też w stronę Marcina Marciniaka. Ten bramkarz, odkąd dołączył do Old Stars ma jak na razie wyłączność, jeśli chodzi o miano „golkipera kolejki”. No ale kto ogląda transmisje, ten wie, co Marcin wyprawia między słupkami. Ze swojej postawy (bo niestety nie z wyniku drużyny), powinien być też zadowolony Mateusz Wojda – jego pojedynki z napastnikami Show Teamu były ozdobą meczu z udziałem Tygłysów. W Top 6 nie mogło też zabraknąć kogoś z OknoTech – po dłuższym namyśle wybraliśmy Grześka Kącę, który dość niepostrzeżenie stał się czołowym asystentem w 2.lidze, a przy okazji wprowadza mnóstwo spokoju w grę faworytów zaplecza elity. Przedstawiać nikomu nie trzeba za to Piotrka Bobera. Show Team ma to do siebie, że niemal co tydzień kreuje nowego bohatera i w niedzielę był nim bez wątpienia właśnie Piotrek. Z kolei na szpicy zdecydowaliśmy się na Andrzeja Sulewskiego. „Matrix”, bo taką ksywę zyskał ten zawodnik, uaktywnił się w kluczowym momencie spotkania z Old Stars, dzięki czemu Bad Boys uciekli spod stryczka w konfrontacji z drugoligowym outsiderem.

Wszystkim wyżej wymienionym graczom gratulujemy a w ich profilach już pojawiła się informacja, że zostali wybrani do TOP 6. Jeśli chodzi o nagrody, to dla MVP 1 i 2.ligi mamy po dużej pizzy w restauracji Wakacje na Południu! Szczegóły przekażemy w wiadomości prywatnej.

A kolejne notowanie za tydzień!