
Kontrowersje z 6.kolejki
Co by to były za mecze, gdyby od czasu do czasu nie pojawiły się w nich jakieś kontrowersyjne zdarzenia. A w niedzielę zwłaszcza jedna potyczka obfitowała w sytuacje, które nawet teraz pozostają trudne do oceny.
Filmik z kontrowersjami z szóstej serii pojawił się już na naszym kanale i łącznie znalazły się w nim cztery ciekawe zdarzenia. Aż trzy z nich pochodzą z potyczki Bad Boys AutoSzyby, gdzie arbiter miał naprawdę mnóstwo pracy. Jak sobie poradził? Zaraz będziecie mogli to ocenić. Pamiętajcie, że na YouTube klikając na kołowrotek możecie sobie konkretny moment dodatkowo zwolnić.
1 SYTUACJA – Czy zagranie ręką Kuby Stryjka kwalifikowało się do zagwizdania?
Na start sytuacja z kategorii tych, gdzie chyba wszyscy będziemy mieli podobne zdanie. Co prawda odległość między zawodnikiem strzelającym a obrońcą jest dość niewielka, ale ponieważ piłka leci w bramkę a ręka nie jest ułożona wzdłuż ciała, to tutaj wskazanie nie mogło być inne – KARNY!
2 SYTUACJA – Czy Piotrek Stańczak faulował Rafała Muchę?
Tutaj już tak szybko nie pójdzie. Gdy komentowaliśmy to spotkanie, to nasze pierwsze wrażenie było takie, że defensor Złych Chłopców po prostu był pierwszy przy piłce i o faulu nie ma mowy. Powtórka nam to potwierdza, aczkolwiek sędzia (powiedział nam to już po ostatnim gwizdku) nie sugerował się tym, kto trafił w piłkę – wg niego Piotrek Stańczak po prostu pomógł sobie przy tej interwencji rękami. Na materiale video tego akurat nie widać dokładnie, aczkolwiek skądś ten upadek Rafała Muchy się wziął. Mimo wszystko, biorąc pod uwagę całość zdarzenia, chyba nie zdecydowalibyśmy się użyć tutaj gwizdka. A Wy?
3 SYTUACJA – Czy Paweł Więch spowodował upadek Radka Stańczaka?
Mniej obiekcji co do decyzji sędziego mamy z kolei przy trzeciej sytuacji. Z jednej strony możemy się trochę dziwić, że Radek Stańczak tak łatwo „odpadł” od swojego przeciwnika, no ale łokieć obrońcy AutoSzyb na pewno tutaj popracował. Jesteśmy zdania, że sędzia się w tym przypadku nie pomylił i na pewno miał podstawy do tego, by wskazać na „wapno”. Widzicie to podobnie?
4 SYTUACJA – Czy Krzysztof Smolik był nieprzepisowy powstrzymywany przy próbie oddania strzału?
No i na koniec zdarzenie z meczu HandyMan – PrefBud. Tutaj nasza ocena jest taka, że arbiter spokojnie mógł użyć gwizdka. Jest to sytuacja z kategorii tych, gdzie po prostu łatwo się wybronić, bo widzimy że Piotrek Zawadzki przytrzymuje napastnika i nawet jeśli trudno ocenić w jakim stopniu uniemożliwia mu oddanie idealnego strzału, to ten kontakt jest widoczny gołym okiem. Poza tym – w jednym z poprzednich odcinków kontrowersji mieliśmy podobnie zdarzenie, tyle że faulującym był obrońca HandyMan. I wówczas sędzia zagwizdał faul. A jeśli tam faktycznie doszło do złamania przepisów, to tutaj też należało to tak zinterpretować. Miejmy jednak na uwadze, że tamta sytuacja miała miejsce bliżej sędziego, a ta omawiana dalej, co mogło mieć wpływ na podjętą decyzję.
A jakie jest Wasze zdanie odnośnie powyższego? Dajcie znać w komentarzach – albo pod artykułem, albo na naszym Facebooku TUTAJ.