
Ruchy transferowe – kto dokonał najlepszych?
Dysponowaliście niemal trzema miesiącami, by przemyśleć, czy Wasze drużyny potrzebują wzmocnień. Część kapitanów uznała, że są one niezbędne, ale było też wiele zespołów, gdzie zmiany były jedynie kosmetyczne.
Rozpoczynamy żmudny etap uzupełniania Waszych składów na nowy sezon. Listy zgłoszeniowe powoli do nas spływają, więc gdy już wrzucimy wszystkich graczy z konkretnego zespołu do naszego systemu, to równolegle w rozpisce poniżej zamieścimy zmiany, jakie się u Was dokonały. Artykuł będzie więc aktualizowany na bieżąco. Przypomnijmy, że składy możecie zweryfikować klikając na tabelę i nazwę zespołu.
I LIGA
BLACK DRAGONS TEAM
✅ Przyszli: Sebastian Fransowski (nowy zawodnik)
❌ Odeszli: Marcin Polak (bez drużyny)
W ekipie Serka Modzelewskiego tylko jedna zmiana. Do zespołu dołączył bardzo ciekawy zawodnik – Sebastian Fransowski, którego kojarzymy z występów w ekipie Trzecia Fala. Był motorem napędowym tamtej drużyny, strzelał, asystował i jesteśmy bardzo ciekawi, czy na poziomie pierwszej ligi Strefy 6 również będzie tak skuteczny. W każdym razie to na pewno dobra wiadomość dla rozgrywek, że tak interesującego gracza zobaczymy w najbliższej kampanii.
BAD BOYS OSTRÓWEK
✅ Przyszli: brak
❌ Odeszli: brak
Źli Chłopcy od lat w tym samym składzie. Chociaż niewykluczone, że gdy w październiku kilku zawodnikom rozpoczną się studia, wówczas jakichś transferów przychodzących jednak trochę uświadczymy.
AUTOSZYBY.COM – AKTUALIZACJA
✅ Przyszli: Kacper Banaszek (Beer Team), Dawid Banaszek (Beer Team), Zbyszek Gago (nowy zawodnik)
❌ Odeszli: brak
Szyby w tym sezonie będą walczyły o mistrzostwo. Tak należy odczytywać transfery dokonane przez Kamila Wiśniewskiego, bo bracia Banaszek to naprawdę klasa sama w sobie, a do tego pojawił także Zbyszek Gago, który pokazał się z dobrej strony w Pucharze Ligi. Silna, wyrównana i co najważniejsze – długa kadra, która pozwoli AutoSzybom zachować dobrą jakość nawet wtedy, gdy zabraknie któregoś z czołowych zawodników.
COPA FC – AKTUALIZACJA
✅ Przyszli: Sebastian Radzki (Green Team), Mateusz Malinowski (nowy zawodnik)
❌ Odeszli: Mateusz Marcinkiewicz (zawodnik 4 ligi)
Przy „Kopaczach” moglibyśmy użyć opcji „kopiuj-wklej” z fragmentu o Bad Boysach. Ekipa z Klembowa również nie dokonała bowiem ani jednego ruchu transferowego. Ale raczej nas to nie dziwi. Mamy do czynienia ze zgraną i dobrze się rozumiejącą grupą zawodników, która po odejściu Green Teamu z miejsca stała się głównym kandydatem do przejęcia schedy po dwukrotnych mistrzach Strefy 6.
AL-MAR WOŁOMIN
✅ Przyszli: Mateusz Muszyński (Joga Bonito), Karol Sochocki (nowy zawodnik), Stefan Necula (nowy zawodnik), Błażej Kaim (nowy zawodnik), Patryk Dybowski (nowy zawodnik)
❌ Odeszli: brak
Jasnym było, że Marcin Rychta nie przejdzie obojętnie obok kiepskiego wyniku jego zespołu w poprzednim sezonie. Nie chodziło jednak o to, że brakowało jakości, ale przede wszystkim brakowało dobrej frekwencji poszczególnych graczy. Kapitan Al-Maru zadbał ostatecznie o jedno i drugie, ściągając do siebie Mateusza Muszyńskiego czy przede wszystkim niesamowitego bombardiera – Karola Sochockiego. Jeśli oni będą regularnie przyjeżdżać do Woli Rasztowskiej, to już teraz zaczynamy współczuć bramkarzom przeciwnika…
PREFBUD TULEWO – AKTUALIZACJA
✅ Przyszli: Konrad Kanon (Beer Team), Łukasz Kowalski (Beer Team), Sebastian Płócienniczak (Beer Team), Dominik Gut (powrót do drużyny), Albert Piechociński (nowy zawodnik), Szymon Skoczeń (nowy zawodnik), Robert Nogaj (nowy zawodnik), Marcin Sosnowski (nowy zawodnik), Przemysław Wojtkowski (nowy zawodnik)
❌ Odeszli: Patryk Akier (bez drużyny)
Czyżby to PrefBud wykonał najbardziej spektakularne ruchy transferowe w ostatnich miesiącach? Na papierze wygląda to bardzo dobrze – z Beer Teamu przyszedł Konrad Kanon, do zespołu wrócił Dominik Gut, a jest też kilku nowych graczy, jak choćby Przemek Wojtkowski, który na jednym z naszych turniejów pokazał, iż grać w piłkę potrafi. Trudno nam sobie wyobrazić, by to wszystko nie przeniosło się na sporo ligowych punktów i będzie dla nas ogromną niespodzianką, jeżeli w tym składzie personalnym PrefBud nie skończy na podium. Zresztą – medal to będzie absolutne minimum, a naszym zdaniem ekipa z Tulewa aktywnie włączy się do walki nawet o złoto.
HANDYMAN ELEWACJE – AKTUALIZACJA
✅ Przyszli: Adrian Wojda (Green Team), Łukasz Kokosza (Green Team), Mateusz Wojda (Green Team), Piotr Krzemiński (Green Team), Rafał Kudrzycki (Green Team), Rafał Zygartowicz (Green Team), Kamil Portacha (Green Team), Mariusz Żelazowski (nowy zawodnik), Kamil Suchocki (nowy zawodnik)
❌ Odeszli: Maciej Sadocha, Dariusz Banaszek, Łukasz Mietlicki, Adrian Rozbicki, Piotr Górecki, Patryk Wieczorek, Krystian Wojdyna (wszyscy bez drużyny)
W żadnym innym zespole nie doszło do takich przetasowań jak w HandyMan. Odeszło aż ośmiu zawodników, a również tylu już w najbliższą niedzielę zadebiutuje w obozie Krzyśka Smolika. Znakomita większość „nowych” to oczywiście zaciąg z Green Teamu, jakkolwiek ich pierwszy wspólny występ w turnieju w Kobyłce do najlepszych nie należał. 4 mecze, 0 punktów, w bramkach 0:7. Oby w lidze wyglądało to lepiej, ale z doświadczeniem jakie ta ekipa posiada, to jesteśmy pewni, że stać ich na dobre wyniki.
AL-MAJ CAR MARKI
✅ Przyszli: Robert Poddenek (nowy zawodnik), Patryk Łucki (nowy zawodnik)
❌ Odeszli: Cezary Wojda (bez drużyny), Piotr Jaros (kontuzja)
Al-Maj Car niemal jak zwykle na ostatnią chwilę przedstawił swoją kadrę. No ale wiele się tutaj nie zmieniło – wymieniło się dosłownie dwóch graczy, z czego jeden – Patryk Łucki – przez kilka lat trenował w juniorach Marcovii, więc może być wartością dodaną markowian. Ale nie zapominajmy, że Al-Maj od zawsze miał konkretnych graczy, tylko problem polega na tym, że oni nie zawsze mogli przyjeżdżać na swoje spotkania. Zdarzały się mecze, gdzie obóz Grześka Wojdy musiał sobie radzić praktycznie bez rezerwowych i nominalnego bramkarza, a w pierwszej lidze takie rzeczy nie przejdą. I kapitan musi o tym pamiętać, bo w przeciwnym razie będzie to dla jego zespołu bardzo ciężki sezon.
II LIGA
SHOW TEAM
✅ Przyszli: Adrian Jóźwiak (powrót do drużyny), Wojciech Bereda (nowy zawodnik), Michał Świętochowski (nowy zawodnik)
❌ Odeszli: Krystian Przyszewski (bez drużyny)
Podobnie jak wiele innych zespołów Show Team stawia na stabilizację. Do zespołu wrócił Adrian Jóźwiak, który ze swoimi cechami wolicjonalnymi na pewno się przyda. Mamy też nowego napastnika Michała Świętochowskiego, ale o jego potencjale dopiero się przekonamy. Siłą ekipy Przemka Matusiaka będzie jednak przede wszystkim zgranie, które czy w Pucharze Ligi czy w ostatnim turnieju w Kobyłce dało o sobie znać. I w lidze ma być podobnie – a przynajmniej z takimi nadziejami Show Team przystąpi do jesiennej kampanii.
RETRO SQUAD
✅ Przyszli: Łukasz Czarnecki (nowy zawodnik), Damian Augustyniak (nowy zawodnik)
❌ Odeszli: brak
„Rewolucja”? Nie w Retro. Ferajna Darka Rosłona poprzednią edycję potraktowała rozpoznawczo i zapoznawczo, co było widać w drugiej częściej sezonu, gdzie chłopaki odbierali punkty najlepszym i coraz lepiej czuli się w swoim towarzystwie. Teraz jeszcze swój skład „dopieścili” i zakładając, że od razu wejdą na swój poziom w zbliżającym się sezonie, to naprawdę mogą w drugoligowej stawce trochę namieszać.
BOX GARDA MARKI
✅ Przyszli: Radosław Stefaniak (nowy zawodnik)
❌ Odeszli: Sylwester Rępalski (bez drużyny)
Trzęsienia ziemi pod kątem transferów nie doświadczyliśmy też w Markach. Rafał Saks spokojnie podszedł do tematu i z nowych twarzy w zespole pojawi się jedynie Radek Stefaniak, którego widzieliśmy na ostatnim Pucharze Ligi. To będzie duże wzmocnienie dla Bokserów, którzy po sezonie adaptacyjnym, gdzie dość szybko pozbawili się nadziei na dobry wynik, teraz będą chcieli powalczyć przynajmniej o górną połowę tabeli. A boisko te plany zweryfikuje.
JOGA BONITO – AKTUALIZACJA
✅ Przyszli: Łukasz Pokrzywnicki (nowy zawodnik), Michał Kur (nowy zawodnik), Mateusz Maliborski (nowy zawodnik)
❌ Odeszli: Łukasz Trąbiński (bez drużyny), Mateusz Milewski (bez drużyny)
Nowy sezon, nowe nadzieje – w taki sposób do kolejnej edycji muszą podchodzić przedstawiciele Jogi. Wiemy, że chłopaki grają przede wszystkim dla zabawy, ale ponowne zajęcie ostatniego czy przedostatniego miejsca w tabeli drugiej ligi byłoby bolesne. Ten czarny scenariusz nie musi się jednak ziścić, bo w kadrze Jogi znalazł się Łukasz Pokrzywnicki, a to kawał obrońcy i być może jemu uda się poukładać tę formację. Zdrowy jest też Adrian Poniatowski i to wszystko każe wierzyć, że ekipa Bartka Brejnaka nie zaliczy tylko udziału w kolejnym sezonie, ale na dobre wyjdzie z poziomu przeciętności.
LEMA LOGISTIC
✅ Przyszli: Norbert Kulesza (nowy zawodnik), Piotr Kucharski (nowy zawodnik), Hubert Sochacki (nowy zawodnik), Bartłomiej Balcer (nowy zawodnik)
❌ Odeszli: Adrian Kufel (bez drużyny), Tomasz Kufel (bez drużyny)
Lema to kolejna ekipa, która obiecuje sobie po najbliższym sezonie o wiele więcej niż po poprzednim. Z tego też powodu są nowi zawodnicy i jeśli Hubert Sochacki czy Bartek Balcer (a najlepiej obydwaj) byliby regularni, to Logistyczni dysponowaliby naprawdę mocnym zespołem. Ale nawet przy ich wybiórczej frekwencji ta drużyna ma sporo jakości i jeśli co tydzień będzie komu grać (bo Lema od czasu do czasu „lubi” oddać walkowera), to widzimy tutaj potencjał na skuteczną walkę o dwa bilety do ligowej ekstraklasy.
RDK SZEWNICA (nowy zespół)
✅ Przyszli: Marcin Białek (AKS Elektro), Mateusz Białek (AKS Elektro), Adam Pietkiewicz (AKS Elektro), Arek Michalik (AKS Elektro)
RDK niby jest zespołem nowym, ale wszyscy ich doskonale znamy. Ambitni, zawzięci, nie ma dla nich straconych piłek. Nie wszyscy lubią z nimi grać, bo jeszcze przed meczem wiesz, że musisz się nastawić na twardą i męską walkę, bo rywal niczego nie odda za darmo. To jest też charakterystyka ich kapitana Marcina Białka, który miał ogromny udział w uzyskaniu awansu przez AKS Elektro i teraz będzie chciał dokonać tego samego ze swoimi kolegami z Szewnicy. Skład mają naprawdę bogaty, w każdej formacji jest jakiś lider i na nasze oko RDK szybko zaznaczy swój pozytywny udział w rozgrywkach Strefy Szóstek.
FC SPECTARE (nowy zespół)
✅ Przyszli: sami nowi zawodnicy
Drużyna złożona z zawodników z Ukrainy, która grała kilka sezonów w lidze w Tłuszczu. Wielkich sukcesów nie było, ale gdy mieli optymalny skład, to potrafili uprzykrzyć życie faworytom. Ostatnio (przez pandemię) mieli przerwę od wspólnej gry, ale teraz wracają i chcą się pokazać z jak najlepszej strony. Większość graczy mieszka w Radzyminie, więc do Woli Rasztowskiej będą mieli blisko i o ich frekwencję nie powinniśmy się obawiać.
REKINY ZĄBKI (nowy zespół)
✅ Przyszli: sami nowi zawodnicy
Nowa ekipa. Lubią grać rekreacyjnie, dobrze się czują w swoim towarzystwie, a mieli też epizod w Lidze Bemowskiej. Wyglądają na drużynę, dla której wyniki nie są najważniejsze, co oczywiście nie powoduje, że charytatywnie będą wszystkim po kolei oddawać punkty. Sami jesteśmy ciekawi ich potencjału i po pierwszych meczach będzie jasne, o co powalczą w swoim debiucie w Strefie 6.