Kto się wzmocnił, a kto osłabił?
Mimo, że przerwa między pierwszą edycją a drugą była bardzo krótka, kapitanowie nie marnowali czasu. Wielu z nich poczyniło ciekawe transfery, chociaż o tym czy okażą się one wzmocnieniami, dopiero się przekonamy.
Gdy zajmuje się miejsca od piątego do dziesiątego, to niemal naturalną sprawą jest, że trzeba pomyśleć o nowych twarzach, jeśli ma się nadzieję na walkę o wyższe cele. Z takiego założenia wyszli kapitanowie niemal wszystkich zespołów, choć były też takie, jak np Bad Boys, które nie dokonały ani jednej zmiany. Postanowiliśmy prześledzić Wasze kadry i zrobić podsumowanie tego, kto do Was przyszedł a kto odszedł. Nie w każdym nowym przypadku nam się to udało, bo są takie ekipy jak Retro Squad, które przez ostatnie lata nigdzie nie grały, dopiero wracają na lokalną mapę i trudno było cokolwiek porównywać. Co nie znaczy, że nie pokusiły się o wartościowe nazwiska. Zaczynamy!
Zespołem, który zajął najwyższe miejsce w poprzednim sezonie (z tych co zostały) jest HandyMan. Do wielu zmian w tej ekipie nie zaszło, jakkolwiek zespół podziękował kilku graczom zrzeszonym – Piotrkowi Góreckiemu, Kamilowi Nowakowi i Mateuszowi Wróblowi. Przy założeniu, że najwięcej z graczy trenujących, na boisku i tak przebywał Sebastian Laskowski, to dla tej trójki czasu na grę było mało i wydaje się, że to dobra decyzja, by nie absorbować ich w niedziele. Ogromna strata to z kolei odejście Jacka Markowskiego – czy takiego zawodnika da się w ogóle zastąpić? Może uda to się nowemu w ich szeregach Sebastianowi Sasinowi z Copy. Wartościowym nowym graczem jest natomiast Michał Kur, który przyszedł do HandyMan z Magnatt i na pewno wzmocni rywalizację w defensywie.
- Przyszli: Michał Kur (Magnatt), Sebastian Sasin (Copa FC), Łukasz Pasik, Daniel Laskowski
- Odeszli: Piotrek Górecki, Kamil Nowak, Jacek Markowski, Mateusz Wróbel
Teraz przyjrzyjmy się rotacjom w ekipie Green Team (dawne Studio-Car). Tutaj było delikatne „wietrzenie szatni”, aczkolwiek Adrian Wojda w znakomitej większości podziękował zawodnikom, którzy rzadko przyjeżdżali do Woli. Na pewno szkoda Patryka Cackowskiego, który był regularny w poprzednim sezonie i utrzymywał równy poziom, z kolei Darek Rosłon przeszedł do Retro Squad. Co do transferów przychodzących, to solidnym wzmocnieniem będzie Michał Wróblewski z wicemistrzowskiej ekipy Copy z poprzedniego sezonu, ale i pozostali gracze to zawodnicy których dobrze znamy i którzy na pewno dadzą „Zielonym” sporo jakości.
- Przyszli: Michał Wróblewski (Copa FC), Mateusz Bala, Ernest Rębelski, Patryk Stankowski, Rafał Zygartowicz, Łukasz Kokosza, Grzegorz Konopka
- Odeszli: Dariusz Rosłon (Retro Squad), Patryk Cackowski (AutoSzyby), Dawid Kuciński, Mateusz Jeż, Michał Pietras, Kamil Przybysz, Jakub Milczarek
A co słychać w Joga Bonito? Bartek Brejnak zdawał sobie sprawę, że bez konkretnych decyzji, trudno będzie poprawić lokatę z wakacyjnych zmagań. I na pierwszy rzut oka wzmocnił każdą formację jednym, solidnym ogniwem. Chłopaki sporo sobie obiecują przede wszystkim po Danielu Więcku, który ma wspomóc (lub czasami nawet zastąpić) w strzelaniu bramek Mateusza Muszyńskiego. Co do graczy, którzy koszulki Jogi w tym sezonie już nie założą, to najbardziej szkoda Łukasza Kwiatkowskiego, aczkolwiek mimo określonych umiejętności, gorzej było z jego regularnością. Pozostali gracze na Orlik dojeżdżali rzadko, więc trzymanie ich w kadrze chyba mijało się z celem.
- Przyszli: Grzegorz Owsianka, Daniel Więcek, Mateusz Nasiłowski, Szymon Skoromucha
- Odeszli: Jakub Pergoł, Łukasz Kwiatkowski, Adam Rembelski, Emil Mostowski
Pewnie wszyscy jesteście też ciekawi, czy swoją kadrę poszerzył The Naturat. Ferajna Szymona Baranowskiego na pewno nie chce być już chłopcem do bicia i nic dziwnego, że kadra z jesieni mocno różni się od tej letniej. Tak naprawdę to pozostał tylko trzon zespołu, ci najwytrwalsi, którzy nie przejmowali się wynikami drużyny i dzielnie walczyli do samego końca. Teraz dołączyło do nich kilku nowych graczy, a wśród nich mamy także Bartka Przyszewskego z Copy, któremu jeśli terminarz nie będzie kolidował z ligą ósemek, to na pewno od czasu do czasu wspomoże ekipę w fioletowych koszulkach.
- Przyszli: Bartek Przyszewski (Copa FC), Norbert Jarnutowski, Mateusz Warzyński, Marcin Polak, Szymon Walczak, Mikołaj Janowski, Michał Broch, Bartłomiej Radomski
- Odeszli: Patryk Ptaszyński, Adrian Wardaszka, Bartomiej Lipski, Dominik Grądzki, Michał Sutkowski
Teraz przyjrzymy się ligowym debiutantom. Wszyscy nasi beniaminkowie, czyli PrefBud, AutoSzyby, Show Team i Orlik Zabrodzie rywalizowały w poprzednim sezonie w Lidze Bobra. Sprawdziliśmy jak wyglądały ich kadry wówczas, a jak teraz.
PREFBUD TULEWO
- Przyszli: Kryspin Kisiel, Adrian Wawryła
- Odeszli: Kamil Polak, Adrian Jachacy, Przemysław Dąbrowski, Wiktor Witkowski
AUTOSZYBY.COM
- Przyszli: Patryk Cackowski (Green Team), Bartłomiej Pietras, Dariusz Wiśniewski, Paweł Bukrak, Mariusz Wiśniewski, Krzysztof Zych, Łukasz Flak
- Odeszli: Michał Krawczyk, Michał Pietras, Daniel Sarna, Bartek Kamiński, Patryk Rutkowski, Rafał Mucha, Paweł Gryszewski, Jan Skotnicki
SHOW TEAM
- Przyszli: Piotr Burza, Jan Malinowski
- Odeszli: Kacper Kostro, Michał Niemyjski, Karol Płachi, Damian Ołdak, Adrian Białek
ORLIK ZABRODZIE
- Przyszli: Mateusz Kamiński, Dominik Urmanowski, Łukasz Szydłowski, Karol Szymaniak
- Odeszli: Karol Malinowski, Paweł Malinowski, Dominik Rosa, Patryk Rosa, Mariusz Świat, Rafał Kępisty
Co do zespołu Retro, to tak jak wspominaliśmy – kilka lat temu chłopaki grali u nas w ósemkach i w dużej części to właśnie na bazie tamtych graczy Kamil Wójcicki reaktywował ekipę. Ale nie brakuje też zawodników, których widzieliśmy w premierowej odsłonie Strefy 6. Oto oni:
- Przyszli: Adam Socha, Sebastian Płócienniczak, Damian Nowaczuk, Konrad Kanon (wszyscy Beer Team), Dariusz Rosłon (Green Team)
Oczywiście jeśli gdzieś popełniliśmy błąd to dajcie znać – natychmiast wprowadzimy korekty. Podobnie w sytuacji, gdybyście jeszcze chcieli kogoś dopisać. Taką możliwość macie do czwartej kolejki włącznie.
